18 czerwca 2014 roku byliśmy na koncercie w ramach XXIV Festiwalu Mozartowskiego organizowanym przez Warszawską Operę Kameralną. Koncert odbył się w surowym wnętrzu warszawskiego Kościoła Ewangelicko-Reformowanego, zaś głównym punktem koncertu były tzw. Sonaty kościelne Wolfganga Amadeusza Mozarta. Podobało nam się bardzo, gdyż to muzyka bardzo ładna, ale w Polsce rzadko wykonywana, jakby przytłoczona przez inne, bardziej popularne dzieła Mozarta.
Sonaty kościelne Mozarta nawiązują do dawnej tradycji wykonywania krótkich utworów instrumentalnych w przerwach między czytaniami podczas odprawiania Mszy Świętej. Jest to muzyka na niewielki zespół instrumentów oraz organy. Nie mogą to być utwory zbyt lekkie ze względu na powagę uroczystości ani zbyt ciężkie, aby nie odciągały uwagi słuchaczu od głównego celu obrzędu. W Salzburgu Mozart napisał 17 takich sonat w latach 1772-1780. Krótko po wyjeździe Mozarta z Salzburga sonaty przestały być tam wykonywane jako część nabożeństwa liturgicznego, ale zaczęły drugie życie jako muzyka kameralna.
Wykonawcą podczas koncertu w Kościole Ewangelicko-Refomowanym był zespół muzyków z Warszawskiej Opery Kameralnej. Trochę było szkoda, że podczas wykonywania Sonat organy zostały zastąpione przez pozytyw, stały za tym zapewne trudności wykonawcze. Może wyjściem byłoby przeniesieniu instrumentalistów z prezbiterium do chóru i wyznaczenie słuchaczom miejsce na bocznych antresolach ? Ale wykonanie ogromnie się podobało, muzycy jako bis powtórzyli jeden z utworów. Jest bardzo miłą tradycją, że w ramach Festiwalu Mozartowskiego w Warszawie przypominany jest także mniej znany repertuar Mozarta.
Blog do projektu Open Source JavaHotel
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz