Blog do projektu Open Source JavaHotel

niedziela, 23 maja 2010

Cesarz

"Cesarz"
"przezacny pan"
"dobrotliwy monarcha"
"dostojnego pana"
"jaśnie wielmożnego pana"
"najjaśniejszego pana"
"jaśnie oświeconego pana"
"pana mojego wszystkowładnego"
"najosobliwszego pana."
"prześwietnego pana"
"wnikliwego pana"
"nasz wszechwładca"
"dostojny wszechwładca"
"Najosobliwszy nasz władca"
Takimi tytułami obdarzają anonimowi rozmówcy Kapuścińskiego swojego władcę.

http://www.richardwebster.net/johnryle.html
Według informacji tam zawartej w języku amharskim nie istnieją żadne odpowiedniki tego typu tytułów. Na dworze sposób zwracania się czy odnoszenia się do monarchy był ściśle sformalizowany i jest niepodobne, aby rozmówcy Kapuścińskiego, oddani ludzie dworu i cesarza, nawet w nieformalnej rozmowie wymyślali sobie jakąś prywatną tytułologię, czy żeby takie zwroty pojawiły się nawet w najbardziej dowolnym tłumaczeniu.

Oficjalne tytuły należne cesarzowi można znaleźć  w Google Book.

"negus nagast" - Król Królów
"atse" - cesarz
"Zwycięski Lew Plemienia Judy"
"Wybraniec Boga".

W języku polskim odpowiednią formą będzie "Jego Wysokość" czy "Jego Cesarska Wysokość". Jak widać, ma to niewielki związek ze zmyśleniami Kapuścińskiego. 

Profesor John Ryle pisze dalej:
an imaginary archaic language, with touches of comic opera, one that bespeaks homage while conveying subversion. (wymyślony, archaiczny język, jakby trochę z opery komicznej, który jednocześnie jest złożeniem hołdu i poddaństwa).
Ale my oczywiście doskonale rozpoznajemy ten "archaic language". To po prostu kwiecisty, barokowy język siedemnastowiecznej polskiej szlachty, charakterystyczne dla polskiej mentalności połączenie uniżoności z czułością i przywiązaniem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz